Świat zblogowAny

  • Serie
    • Krótka piłka
    • Lektura na niedzielę
    • Miesiąc zblogowAny
    • Portrety Blogosfery
    • Projekt Singielka
  • Kategorie
    • Ana komentuje
      • Aktualności
      • Język
      • Media
      • SPORT
      • Z Wierszokletką
    • CSO
      • Czytam
      • Słucham
      • Oglądam
      • Na żywo
    • Inspiracje i Portrety
      • Inspiracje
      • Portrety
    • Miszmasz
    • Sztuka życia
      • Na Prowincji
      • Na szpilkach
      • Po prostu
  • Listy
    • Marzenia do Spełnienia
    • 52 książki
  • Marketing
  • Infopunkt
    • Ana i jej blog
    • Kontakt
      i współpraca
    • Mapa Świata
    • Ciasteczka

- Kategoria: Sztuka życia -

Jedni mają lifestyle, inni styl życia, a Ana – sztukę życia.

  • Projekt Singielka: ostatni pamiętnik Dominiki

    Projekt Singielka #10: Pamiętnik Dominiki (4). 365 dni, 360 stopni miłości*

    14 lutego 2019 by Ana  

    Poprzednią część pisałam tak dawno temu, od tamtego czasu tyle się wydarzyło… że nie wiem, od czego zacząć. Niby to tylko, ale i aż rok. Dlatego może rozpocznę od prostego pytania: pamiętacie jeszcze historię z Wojtkiem? Tak naprawdę już wtedy, gdy ją dla Was spisywałam, ta historia… Czytaj dalej

  • projekt_singielka_Gosia_4

    Projekt Singielka #9: Dziennik… a nawet rocznik Gosi (4)

    6 stycznia 2019 by Ana  

    Słowo wstępu od Any. Bo zabrałam Wam dziennik Gosi aż na rok. Trochę trudno było mi ją w listopadzie (!) przekonać do streszczenia części, które podsyłała mi od stycznia, i stworzenia z nich już nie dziennika, a skondensowanego rocznika. Dziwię się, że jeszcze nie wykasowała zblogowAnego… Czytaj dalej

  • (Nie)Codziennik #3/4: Pół roku minęło, jak jeden dzień… (cz. 1)

    17 lipca 2018 by Ana  

    Wiecie co? Mam wrażenie, że (nie)Codziennik powstał po to, bym miała gdzie się przed Wami wyspowiadać. Ten raz na kilka miesięcy, po dłuższej nieobecności. Wytłumaczyć, opowiedzieć, wrzucić jakieś fotki, postanowić poprawę po raz kolejny. Niby tym razem jest inaczej, pół roku minęło… Czytaj dalej

  • Projekt Singielka #8: Pamiętnik Dominiki (3). Rozmyślania zakochanej Singielki

    27 marca 2018 by Ana  

    Witajcie, tu Dominika. Zaczęłam pisać tę część w połowie grudnia, ale po pierwszym zdaniu nie wiedziałam, co napisać dalej, bo niewiele się u mnie działo. Dużo pracy, czas na przemyślenia, a do tego pytania mojej babci, czy mam może chłopaka (nic mnie tak nie denerwuje jak to pytanie!)…… Czytaj dalej

  • Projekt Singielka #7: Świąteczno-noworoczny dziennik Gosi (3)

    29 grudnia 2017 by Ana  

    Cześć, tu Gosia… (kurczę, mam wrażenie, że zabrzmiałam jak Sławomir – chyba za dużo go ostatnio w mediach). Wasza (ulubiona;) Singielka. Pewnie już o mnie zapomnieliście, co? Wam to zapomnienie wybaczę, bo nie mogliście poczytać, co u mnie, ale Anie niekoniecznie… bo to przez nią! Bez niej… Czytaj dalej

  • Projekt Singielka #6: Pamiętnik Dominiki (2). Miłość? Przyjaźń?

    10 grudnia 2017 by Ana  

    Czytałam ostatnio artykuł o minglach. Są to single, którzy łączą się w pary, ale nie nazywają tego związkiem. Mam wrażenie, że tak właśnie było ze mną i Kamilem. Kiedy byłam z nim już około roku, a on nagle podczas luźnej rozmowy rzucił, że sama muszę podjąć decyzję, bo… Czytaj dalej

  • (Nie)Codziennik #2: Olsztyn, grzybobranie, mecz i targi książki

    14 listopada 2017 by Ana  

    Przepr… Cóż, znów nie było mnie jakiś czas. Ale zamiast się po raz kolejny tłumaczyć z nieobecności, zrobię z tego jakiś pożytek. W końcu po to mam (nie)Codziennik, bym mogła tu zostawiać dla Was teksty o charakterze  à la pamiętnikowym. Czyli takie luźne myśli, nie te… Czytaj dalej

  • Projekt Singielka #5: Pamiętnik Dominiki (1). Powitanie

    8 listopada 2017 by Ana  

    Witajcie! Może na początek trochę o mnie, żebyście wiedzieli, z kim macie do czynienia. Nazywam się Dominika, mam 21 lat i od ponad roku pracuję w restauracji „na kuchni”. Kiedy zaczynałam, wszyscy tam pracujący (a pracowali tam wtedy sami faceci i jedna dziewczyna) mówili… Czytaj dalej

  • (Nie)Codziennik #1: 3 sukienki, czyli jak zostałam etatową świadkową

    21 sierpnia 2017 by Ana  

    W komentarzach pod pilotem (Nie)Codziennika wspominaliście, że chętnie poczytacie o perypetiach świadkowej, temat jest na czasie nie tylko ze względu na mój trzeci raz w tej roli, ale i trwający wciąż sezon weselny, więc oto i rozwinięcie tematu 27 sukienek. Może trzy to nie prawie trzydzieści, ale jakieś doświadczenia mam i mogę się nimi z Wami… Czytaj dalej

Strona 1 z 6123Następna ›Ostatnia »

Witaj w świecie zblogowAnym!

Witaj w świecie zblogowAnym!

Cześć! Nazywam się Ania.
Tutaj i dla znajomych: Ana.
Jestem panią tego zblogowAnego
kawałka świata, po którym będę
z przyjemnością Was oprowadzać.

Chcecie wiedzieć więcej o mnie
i o tym blogu? Zajrzyjcie TUTAJ.

Wejdź w:


#ProjektSingielka

Najchętniej czytacie:

  • Czy warto studiować dziennikarstwo? Czy warto studiować dziennikarstwo?
  • Marzenia do Spełnienia Marzenia do Spełnienia
  • Lektura na niedzielę #10: "Wendyjska Winnica. Winne miasto" Lektura na niedzielę #10: “Wendyjska Winnica. Winne miasto”
  • 3 sposoby na to, by dobrze czuć się we własnej skórze 3 sposoby na to, by dobrze czuć się we własnej skórze
  • Babskie czytadła #1: Michalak vs. Ficner-Ogonowska Babskie czytadła #1: Michalak vs. Ficner-Ogonowska

Archiwa Świata

Poznaję serwisy:

Czytam i recenzuję na CzytamPierwszy.pl

ZblogowAny na Facebooku

ZblogowAna ćwierka

Moje Tweet'y
Follow
zBLOGowani.pl

ZblogowAna na Instagramie:

  • 25 1
  • 45 3
  • 72 5
  • 38 2
  • 36 5
  • 28 2
  • 70 6
  • 38 7
  • 45 3
Biało-czerwona 🇵🇱. #Niepodległa. Zamknięta. I to nie tylko przez 👑... Bo czy ci Polacy z 11.11.1918 mogliby być dumni z tych z 11.11.2020? Czy o taką naszą teraźniejszość jeszcze przez kilkadziesiąt lat walczyli?

📸 Fotka z @pgenarodowy z #eurovolley2017, 24 sierpnia 2017. Mam nadzieję, że szybko wrócimy tam na takich chwile (choć wynik tamtego meczu to już niekoniecznie! Ale i tak tęsknię 💔).

#Polska #białoczerwona #ŚwiętoNiepodległości #NarodoweŚwiętoNiepodległości #11listopada #102lataniepodległości #StadionNarodowy #jeszczebędzieprzepiękniejeszczebędzienormalnie
•
Follow
Biało-czerwona 🇵🇱. #Niepodległa. Zamknięta. I to nie tylko przez 👑... Bo czy ci Polacy z 11.11.1918 mogliby być dumni z tych z 11.11.2020? Czy o taką naszą teraźniejszość jeszcze przez kilkadziesiąt lat walczyli? 📸 Fotka z @pgenarodowy z #eurovolley2017, 24 sierpnia 2017. Mam nadzieję, że szybko wrócimy tam na takich chwile (choć wynik tamtego meczu to już niekoniecznie! Ale i tak tęsknię 💔). #Polska #białoczerwona #ŚwiętoNiepodległości #NarodoweŚwiętoNiepodległości #11listopada #102lataniepodległości #StadionNarodowy #jeszczebędzieprzepiękniejeszczebędzienormalnie
View on Instagram |
1/12
Najmłodsza w rodzinie 🐕 Cóż... w dziewczynach ⚡ siła!

#pies #instapies #instadog #szczeniak #sunia #instasunia #jesień #wplenerze #złotapolskajesień #listopad2020 #nowawrodzinie #girlspower
•
Follow
Najmłodsza w rodzinie 🐕 Cóż... w dziewczynach ⚡ siła! #pies #instapies #instadog #szczeniak #sunia #instasunia #jesień #wplenerze #złotapolskajesień #listopad2020 #nowawrodzinie #girlspower
View on Instagram |
2/12
Poleciłam lekturę w relacji, pora nadrobić recenzję. #Booktourbezfikcji u @basta_lena dawno za mną, zaległości ze mną 🙈

„W latach 2008–2017 za niepełnosprawne uznano 218 tysięcy dzieci. Część z nich, tych najciężej chorych i głęboko niepełnosprawnych intelektualnie, pozostanie dziećmi do końca życia. Aż do śmierci będą potrzebowały pomocy przy wykonywaniu najprostszych czynności: myciu, jedzeniu, załatwianiu potrzeb fizjologicznych. 

Napisałem tę książkę, by pokazać, co ich matki przeżywają na co dzień. Bardzo rzadko słyszymy ich głos. Nikt nie jest w stanie opowiedzieć, co czuje żona porzucona przez męża z powodu wady genetycznej ich córki. Matka próbująca opanować atak szału niepełnosprawnego intelektualnie dwudziestopięciolatka. Kobieta patrząca na wijące się z bólu kilkumiesięczne niemowlę. Żegnająca dziecko w szpitalnej kostnicy. Nikt oprócz nich samych", pisze o książce jej autor, Jacek Hołub. 

I to by w sumie wystarczyło za recenzję. Bo co tu recenzować? Pięć przejmujących historii o najsłabszych? Pełne bólu opowieści pięciu kobiet? Nie da się tego streścić, zrecenzować, ocenić. To trzeba przeczytać. Tym bardziej, im bardziej wymaga się od matek zostania heroskami. Bo wbrew temu, co sączy się z ekranów telewizyjnych, z Wiejskiej czy z instagramów celebrytów, codzienność matek najciężej chorych dzieci to nie nieco trudniejsza normalność. To jedna wielka, wyczerpująca psychicznie i fizycznie walka. O każdą złotówkę. Na pieluchy, leki, rehabilitację. Na opiekunkę, jeśli tylko matka ma ten komfort, że może podjąć pracę. Komfort zwłaszcza wtedy, gdy ojcu chore dziecko nie pasuje do obrazka i zostawia oboje: matkę i dziecko. A te kilka złotych od państwa? To kropla w morzu. Zaświadczenie od lekarza na dodatkowe marne i jednorazowe 4 tys. "Za życiem"? Trzeba cudu. 

Ale to nie tylko walka z państwem i lekarzami. To głównie walka z własnymi słabościami - bo niewiele trzeba, by oszaleć. I dużo, by codziennie wstawać z łóżka i zdobywać na uśmiech do dziecka. Którym nikt poza matką się nie zajmie. A i tak wielu będzie "wiedziało lepiej". 

Przeczytajcie tę książkę. Potem bądźcie #prolife albo #prochoice. A najlepiej 2w1.

#żebyumarłoprzedemną #JacekHołub
•
Follow
Poleciłam lekturę w relacji, pora nadrobić recenzję. #Booktourbezfikcji u @basta_lena dawno za mną, zaległości ze mną 🙈 „W latach 2008–2017 za niepełnosprawne uznano 218 tysięcy dzieci. Część z nich, tych najciężej chorych i głęboko niepełnosprawnych intelektualnie, pozostanie dziećmi do końca życia. Aż do śmierci będą potrzebowały pomocy przy wykonywaniu najprostszych czynności: myciu, jedzeniu, załatwianiu potrzeb fizjologicznych. Napisałem tę książkę, by pokazać, co ich matki przeżywają na co dzień. Bardzo rzadko słyszymy ich głos. Nikt nie jest w stanie opowiedzieć, co czuje żona porzucona przez męża z powodu wady genetycznej ich córki. Matka próbująca opanować atak szału niepełnosprawnego intelektualnie dwudziestopięciolatka. Kobieta patrząca na wijące się z bólu kilkumiesięczne niemowlę. Żegnająca dziecko w szpitalnej kostnicy. Nikt oprócz nich samych", pisze o książce jej autor, Jacek Hołub. I to by w sumie wystarczyło za recenzję. Bo co tu recenzować? Pięć przejmujących historii o najsłabszych? Pełne bólu opowieści pięciu kobiet? Nie da się tego streścić, zrecenzować, ocenić. To trzeba przeczytać. Tym bardziej, im bardziej wymaga się od matek zostania heroskami. Bo wbrew temu, co sączy się z ekranów telewizyjnych, z Wiejskiej czy z instagramów celebrytów, codzienność matek najciężej chorych dzieci to nie nieco trudniejsza normalność. To jedna wielka, wyczerpująca psychicznie i fizycznie walka. O każdą złotówkę. Na pieluchy, leki, rehabilitację. Na opiekunkę, jeśli tylko matka ma ten komfort, że może podjąć pracę. Komfort zwłaszcza wtedy, gdy ojcu chore dziecko nie pasuje do obrazka i zostawia oboje: matkę i dziecko. A te kilka złotych od państwa? To kropla w morzu. Zaświadczenie od lekarza na dodatkowe marne i jednorazowe 4 tys. "Za życiem"? Trzeba cudu. Ale to nie tylko walka z państwem i lekarzami. To głównie walka z własnymi słabościami - bo niewiele trzeba, by oszaleć. I dużo, by codziennie wstawać z łóżka i zdobywać na uśmiech do dziecka. Którym nikt poza matką się nie zajmie. A i tak wielu będzie "wiedziało lepiej". Przeczytajcie tę książkę. Potem bądźcie #prolife albo #prochoice. A najlepiej 2w1. #żebyumarłoprzedemną #JacekHołub
View on Instagram |
3/12
Jeśli tak wyglądałyby wszystkie wyjazdy służbowe... też lubiłabym wracać ❤❤❤ A tak zostają #wspomnienia - jak to niemal dokładnie sprzed roku, bo uprzyjemniało zakończenie pierwszego dnia targów... na które wcale nie chciałam i nie miałam jechać! (30.09./01.10.2019, Poznań).

#targi #polagrafood #polagrafood2019 #Poznań #miedzynarodowetargipoznanskie #wspomnienie #dobrewspomnienia #wdelegacji #bonuspopracy #koncert  @krzysztofiwaneczko
•
Follow
Jeśli tak wyglądałyby wszystkie wyjazdy służbowe... też lubiłabym wracać ❤❤❤ A tak zostają #wspomnienia - jak to niemal dokładnie sprzed roku, bo uprzyjemniało zakończenie pierwszego dnia targów... na które wcale nie chciałam i nie miałam jechać! (30.09./01.10.2019, Poznań). #targi #polagrafood #polagrafood2019 #Poznań #miedzynarodowetargipoznanskie #wspomnienie #dobrewspomnienia #wdelegacji #bonuspopracy #koncert @krzysztofiwaneczko
View on Instagram |
4/12
Kolorowo szpilkowo się na insta zrobiło... ale w końcu to #DzieńSzpilek ♡ To i ja dołączam!

PS: Czy ktoś z obecnych rozpoznaje się na zdjęciu? Wystąp! 😎

#dzinszpilek #szpilki #weselnie #akcja #wspieram #wartopomagać  #dobrowraca #anicniekosztuje #polskiedziewczyny #nogidonieba #kochamszpilki #aleniezmoliera2
•
Follow
Kolorowo szpilkowo się na insta zrobiło... ale w końcu to #DzieńSzpilek ♡ To i ja dołączam! PS: Czy ktoś z obecnych rozpoznaje się na zdjęciu? Wystąp! 😎 #dzinszpilek #szpilki #weselnie #akcja #wspieram #wartopomagać #dobrowraca #anicniekosztuje #polskiedziewczyny #nogidonieba #kochamszpilki #aleniezmoliera2
View on Instagram |
5/12
Sobota, wieczór, może kino? Ale jeśli ciekawi Was seksbiznes, to może jednak zamiast na "Pętlę", zajrzyjcie na #bookstagrampl 📚

Dawno, dawno temu @basta_lena posłała w świat pakiet dwóch książek. Między innymi tę. Dawno też nie czytałam żadnego reportażu, a w #booktourbezfikcji dostałam dwie mocne pozycje. Po tej różowej spodziewałam się historii ciężkiego kalibru, brutalnych, szokujących, skrywanych i wręcz przeciwnie. Wielkich tajemnic, dramatów, a nawet tragedii... świata trochę takiego, jak w zwiastunach filmów Vegi. No i właściwie wszystko to było. Autorzy włożyli sporo pracy w poznanie tego specyficznego środowiska i ukazanie jego problemów. Weszli w nie tak głęboko, jak się dało. Dzięki temu widzimy motywy kierujące ludzi na taką a nie inną drogę. Dostajemy odpowiedzi na pytanie, czy taka droga to w ogóle wybór. Czasem to historie o łatwej kasie, częściej - przypadki beznadziejne.

Pieniądze, zdrowie, klienci, warunki pracy i płacy, podwójne życie, trudne decyzje, brak wyboru, przyzwyczajenie - czytając, nie odkrywamy Ameryki, ale nie dostajemy też oceny zjawiska. I to ogromny plus publikacji! Sami musimy ocenić to, co odkrywamy o najstraszym zawodzie świata i świecie wokół niego. Sami oceniamy bohaterki (i bohaterów!), ich "szefów" i klientów. Dostajemy obraz świata, jakim jest - świata, który tak naprawdę w jakimś stopniu interesuje każdego, bo jest tuż za rogiem, w jakimś klubie albo przy drodze. Sami nigdy nie chcielibyśmy się w nim znaleźć, po żadnej ze stron. Ale w końcu po coś chodzimy do kina na te wszystkie "Pętle" i "Kobiety mafii".

Jedyne, co mogę zarzucić książce, to to, że pewne tematy zostały potraktowane trochę powierzchownie. Ot, że są. Po prostu. Ale też dzięki temu zyskujemy pole do własnej oceny. Moja? 8/10. 
A Wasza? Czytaliście?

#recenzja #książka #reportaż #prostytutki #tajemnicepłatnejmiłości #bookstagram #polscyautorzy #nonfiction #czytam #czytambolubię #czytamipolecam #czytamzpolecenia
•
Follow
Sobota, wieczór, może kino? Ale jeśli ciekawi Was seksbiznes, to może jednak zamiast na "Pętlę", zajrzyjcie na #bookstagrampl 📚 Dawno, dawno temu @basta_lena posłała w świat pakiet dwóch książek. Między innymi tę. Dawno też nie czytałam żadnego reportażu, a w #booktourbezfikcji dostałam dwie mocne pozycje. Po tej różowej spodziewałam się historii ciężkiego kalibru, brutalnych, szokujących, skrywanych i wręcz przeciwnie. Wielkich tajemnic, dramatów, a nawet tragedii... świata trochę takiego, jak w zwiastunach filmów Vegi. No i właściwie wszystko to było. Autorzy włożyli sporo pracy w poznanie tego specyficznego środowiska i ukazanie jego problemów. Weszli w nie tak głęboko, jak się dało. Dzięki temu widzimy motywy kierujące ludzi na taką a nie inną drogę. Dostajemy odpowiedzi na pytanie, czy taka droga to w ogóle wybór. Czasem to historie o łatwej kasie, częściej - przypadki beznadziejne. Pieniądze, zdrowie, klienci, warunki pracy i płacy, podwójne życie, trudne decyzje, brak wyboru, przyzwyczajenie - czytając, nie odkrywamy Ameryki, ale nie dostajemy też oceny zjawiska. I to ogromny plus publikacji! Sami musimy ocenić to, co odkrywamy o najstraszym zawodzie świata i świecie wokół niego. Sami oceniamy bohaterki (i bohaterów!), ich "szefów" i klientów. Dostajemy obraz świata, jakim jest - świata, który tak naprawdę w jakimś stopniu interesuje każdego, bo jest tuż za rogiem, w jakimś klubie albo przy drodze. Sami nigdy nie chcielibyśmy się w nim znaleźć, po żadnej ze stron. Ale w końcu po coś chodzimy do kina na te wszystkie "Pętle" i "Kobiety mafii". Jedyne, co mogę zarzucić książce, to to, że pewne tematy zostały potraktowane trochę powierzchownie. Ot, że są. Po prostu. Ale też dzięki temu zyskujemy pole do własnej oceny. Moja? 8/10. A Wasza? Czytaliście? #recenzja #książka #reportaż #prostytutki #tajemnicepłatnejmiłości #bookstagram #polscyautorzy #nonfiction #czytam #czytambolubię #czytamipolecam #czytamzpolecenia
View on Instagram |
6/12
Czy zawsze pierwszy tydzień po urlopie mija tak szybko, jak cały urlop? 😱 Mam wrażenie, że i jedno, i drugie jechało (co najmniej!) na 🚲 (może nawet tym pięknym niebieskim zaparkowanym tuż przy Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy?).

#rower #mural #graffiti #rysowanki #wspomnienieurlopu #pourlopie #Bydgoszcz #WyspaMłyńska #niebieski #ulicznedziełasztuki #streetart
•
Follow
Czy zawsze pierwszy tydzień po urlopie mija tak szybko, jak cały urlop? 😱 Mam wrażenie, że i jedno, i drugie jechało (co najmniej!) na 🚲 (może nawet tym pięknym niebieskim zaparkowanym tuż przy Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy?). #rower #mural #graffiti #rysowanki #wspomnienieurlopu #pourlopie #Bydgoszcz #WyspaMłyńska #niebieski #ulicznedziełasztuki #streetart
View on Instagram |
7/12
Tydzień temu o tej porze... zaczynałam #urlop w Bydgoszczy. Dla fanki zwiedzania, muzeów i historii za wiele tam nie ma, ale przecież urlop jest nie tylko po to, by coś zobaczyć. Jest też po to, by się spotkać ❤ Szkoda, że wszystko, co dobre, tak szybko się kończy...
⠀
@katarzynaormanowska @palce_drapalce - dzięki, dziewczyny!
⠀
#Bydgoszcz #WyspaMłyńska #wakacje #latowmieście #spotkanie #spotkania #przyjaźń #urlopwkraju #widokzwieżyciśnień #przechodzącyprzezrzekę #fontannaPotop #pomnik #pomnikKazimierzaWielkiego #polskiedziewczyny
•
Follow
Tydzień temu o tej porze... zaczynałam #urlop w Bydgoszczy. Dla fanki zwiedzania, muzeów i historii za wiele tam nie ma, ale przecież urlop jest nie tylko po to, by coś zobaczyć. Jest też po to, by się spotkać ❤ Szkoda, że wszystko, co dobre, tak szybko się kończy... ⠀ @katarzynaormanowska @palce_drapalce - dzięki, dziewczyny! ⠀ #Bydgoszcz #WyspaMłyńska #wakacje #latowmieście #spotkanie #spotkania #przyjaźń #urlopwkraju #widokzwieżyciśnień #przechodzącyprzezrzekę #fontannaPotop #pomnik #pomnikKazimierzaWielkiego #polskiedziewczyny
View on Instagram |
8/12
Niby 12 lipca jak rok temu, niby waga obu wydarzeń (dla mnie!) spora, niby i tam, i tu trochę nieczysto... a jednak wolę te emocje ❤ sprzed 365 dni (tfu, 366, rok przestępny mamy 😅)!

#wybory2020 #wyboryprezydenckie2020 #zagłosowane #trzaśnięte #każdygłossięliczy #BonJovi #BonJoviWarsaw #thinfstour #thisnfstour2019 #thishouseisnotforsaletour2019 #concert #koncert #BonJovimemories #memories #goodthingsgotothosewhowait
•
Follow
Niby 12 lipca jak rok temu, niby waga obu wydarzeń (dla mnie!) spora, niby i tam, i tu trochę nieczysto... a jednak wolę te emocje ❤ sprzed 365 dni (tfu, 366, rok przestępny mamy 😅)! #wybory2020 #wyboryprezydenckie2020 #zagłosowane #trzaśnięte #każdygłossięliczy #BonJovi #BonJoviWarsaw #thinfstour #thisnfstour2019 #thishouseisnotforsaletour2019 #concert #koncert #BonJovimemories #memories #goodthingsgotothosewhowait
View on Instagram |
9/12
Zabawa w #booktour to nie tylko przyjemność, ale i obowiązki. Kiedyś spełniłabym je w innym miejscu, dziś zostaje mi rozwinąć własny, prywatny #bookstagram 📚
⠀
Kryminał? Romans? Powieść historyczna? Ida Żmijewska tak napisała tę książkę, że chyba nie tylko ja mam problem z zaklasyfikowaniem jej do konkretnej kategorii. Ale to zdecydowanie #powieść dla mnie! I dla wszystkich, którzy lubią klimatyczne historie kryminalne z historią w tle. Autorka świetnie przenosi w czasie i coś mi się wydaje, że moje pierwsze spotkanie (dzięki @neavecreations ❤) z nią nie będzie ostatnim. W "Warszawiance" mamy wszystko: rys XIX-wiecznego polskiego społeczeństwa, trochę polityki pod zaborami, trochę (za mało!) zakazanego romansowego wątku. I ludzi uwikłanych w trudną historię trudnych czasów, która prowadzi - jak zawsze - do wielkich rodzinnych dramatów.
⠀
Co prawda, początkowo akcja rozkręca się trochę zbyt wolno i trochę - jak to przeczytałam w tzw. międzyczasie w jednej z recenzji - "trąci powieściami dla pensjonarek", ale finalnie muszę pochwalić autorkę za prowadzenie narracji, która nabiera odpowiedniego tempa, nie nudzi i zaskakuje, gdy powinna. No i miejsce - ale przecież polityka z historią lubią spotykać się po burdelach 🤷‍♀️
⠀
Mam spore wymagania do tego typu powieści. Cóż, @paszynska.maria i #ZofiaMąkosa podniosły poprzeczkę w tej kategorii. Ale Ida Żmijewska ma szanse stanąć z nimi na podium. Oby tak dalej!
•
Follow
Zabawa w #booktour to nie tylko przyjemność, ale i obowiązki. Kiedyś spełniłabym je w innym miejscu, dziś zostaje mi rozwinąć własny, prywatny #bookstagram 📚 ⠀ Kryminał? Romans? Powieść historyczna? Ida Żmijewska tak napisała tę książkę, że chyba nie tylko ja mam problem z zaklasyfikowaniem jej do konkretnej kategorii. Ale to zdecydowanie #powieść dla mnie! I dla wszystkich, którzy lubią klimatyczne historie kryminalne z historią w tle. Autorka świetnie przenosi w czasie i coś mi się wydaje, że moje pierwsze spotkanie (dzięki @neavecreations ❤) z nią nie będzie ostatnim. W "Warszawiance" mamy wszystko: rys XIX-wiecznego polskiego społeczeństwa, trochę polityki pod zaborami, trochę (za mało!) zakazanego romansowego wątku. I ludzi uwikłanych w trudną historię trudnych czasów, która prowadzi - jak zawsze - do wielkich rodzinnych dramatów. ⠀ Co prawda, początkowo akcja rozkręca się trochę zbyt wolno i trochę - jak to przeczytałam w tzw. międzyczasie w jednej z recenzji - "trąci powieściami dla pensjonarek", ale finalnie muszę pochwalić autorkę za prowadzenie narracji, która nabiera odpowiedniego tempa, nie nudzi i zaskakuje, gdy powinna. No i miejsce - ale przecież polityka z historią lubią spotykać się po burdelach 🤷‍♀️ ⠀ Mam spore wymagania do tego typu powieści. Cóż, @paszynska.maria i #ZofiaMąkosa podniosły poprzeczkę w tej kategorii. Ale Ida Żmijewska ma szanse stanąć z nimi na podium. Oby tak dalej!
View on Instagram |
10/12
Ze starych drzew w naszym sadzie, ta #jabłoń wygląda najmniej urodziwie... ale kwitnie najpiękniej!

#ogród #sad #kwiatjabłoni #zielono #zielonomi #wiosna #bezfiltra #spring #nofilter #springtime #podlasietakiepiękne #zostańwogrodzie
•
Follow
Ze starych drzew w naszym sadzie, ta #jabłoń wygląda najmniej urodziwie... ale kwitnie najpiękniej! #ogród #sad #kwiatjabłoni #zielono #zielonomi #wiosna #bezfiltra #spring #nofilter #springtime #podlasietakiepiękne #zostańwogrodzie
View on Instagram |
11/12
"... i pomyślcie sobie, gdzie będziemy w takim  2020..."
⠀
Piękne, młode, szalone, pełne marzeń i planów... na ostatniej naszej Kortowiadzie, tuż po Paradzie Wydziałów, pod naszym Humanem. Dokładnie 9 lat temu, dokładnie tego dnia: 19 maja. A jakby wczoraj!
⠀
Jutro studenci mieli bawić się jak my wtedy. Szkoda, że przez 👑 nie zanucą/zawyją* jak my w Kortowie (i w całym mieście!): "Kiedy miesiąc maj nadchodzi, kupuj bilet do Olsztyna! Czasu jest naprawdę mało, #Kortowiada się zaczyna!" 😢 Dla mnie ten czas to było święto. Najlepsza celebracja najlepszego czasu z najlepszymi ❤
⠀
* niewłaściwe skreślić
⠀
PS: Wspominałam, że w maju dzieje się #najlepsze?
⠀
#juwenalia #Kortowiada2011 #maj #wspomnienia #dobrewspomnienia #bestofthebest #friends #Kortowo #Olsztyn #UWM #kiedyśtobyło #przyjaźń #studentki #polskiedziewczyny
•
Follow
"... i pomyślcie sobie, gdzie będziemy w takim 2020..." ⠀ Piękne, młode, szalone, pełne marzeń i planów... na ostatniej naszej Kortowiadzie, tuż po Paradzie Wydziałów, pod naszym Humanem. Dokładnie 9 lat temu, dokładnie tego dnia: 19 maja. A jakby wczoraj! ⠀ Jutro studenci mieli bawić się jak my wtedy. Szkoda, że przez 👑 nie zanucą/zawyją* jak my w Kortowie (i w całym mieście!): "Kiedy miesiąc maj nadchodzi, kupuj bilet do Olsztyna! Czasu jest naprawdę mało, #Kortowiada się zaczyna!" 😢 Dla mnie ten czas to było święto. Najlepsza celebracja najlepszego czasu z najlepszymi ❤ ⠀ * niewłaściwe skreślić ⠀ PS: Wspominałam, że w maju dzieje się #najlepsze? ⠀ #juwenalia #Kortowiada2011 #maj #wspomnienia #dobrewspomnienia #bestofthebest #friends #Kortowo #Olsztyn #UWM #kiedyśtobyło #przyjaźń #studentki #polskiedziewczyny
View on Instagram |
12/12
Kliknij po więcej!
Copyright © Ana 2011-2019 • Wszystkie prawa zastrzeżone.
Back to top